Przed: Skromny makijaż, zero dodatków, stonowane barwy.
Moja stylizacja 1: Szaleństwo z umiarem ;) Kolorowe kolczyki zrobiłam z dwóch różnych par. Do tego nie przesadzałam z makijażem. Fryzurka jest odważna, ale w stonowanym kolorze.
Moja stylizacja 2: W tej stylizacji zrobiłam na odwrót - podkreśliłam mocniej oczy i dobrałam subtelniejszą fryzurę i dodatki, które mimo tego są oryginalne. Kolczyki zrobiłam z dwóch różnych par.
Jak oceniacie moje dzisiejsze stylizacje? Która jest według Was lepsza?
Obie bardzo ciekawe ;D
OdpowiedzUsuńDasz wyniki ?
1 przepiękna !
OdpowiedzUsuńObie są śliczne ;))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się połączenie kolczyków w drugiej, wypróbuję takie cos ^^
pierwsza mi się bardzo podoba ^ ^
OdpowiedzUsuń1 zdecydowanie lepsza, ale 2 też niezła.
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam ;)