Na blogu przedstawiamy jedynie przemianę ubioru Pollyzetka, ponieważ nie ma ona rzeczy, z których dałoby się coś wykombinować w Styling Studio.
Pollyzetka przed: bardzo fajnie, jedno z moich ulubionych połączeń kolorystycznych :d.Po: stylizacja 1: trochę dyskotekowo, bardzo kolorowo.Materiały:Po: stylizacja 2: bardziej elegancko, ale dziewczęco.Materiały do tego stroju:Co sądzicie o tych ubiorach? Który podoba Wam się bardziej?
Bardzo mi się podoba 2 - jest świetna,
OdpowiedzUsuńale tak szczerze 1 - niezbyt.
Pozdrawiam
http://magazyn-ms-ms.blogspot.com/2010/01/numer-6-troche-opozniony.html
A mi się podoba pierwsza, fajnie dopasowane kolory
OdpowiedzUsuń2 świetna . :)
OdpowiedzUsuńObie metamorfozy piękneee. <3
OdpowiedzUsuń