Przed: No no, niezły makijaż ^^ I bardzo ładna lala.
Po - stylizacja 1: Główną rolę grają ostre odcienie różu, które ładnie się wyróżniają spośród czerni.
Po - stylizacja 2: Elegancko, ale nie nudno. Z dwóch par kolczyków zrobiłam jedną ^^ Usta podkreślone mocno karminem zrównoważyłam subtelnym, lekko złocistym makijażem oczu.
Co sądzicie o tej metamorfozie? Którą stylizację uważacie za lepszą?
Super :D
OdpowiedzUsuńApoligaze
Pierwszy makijaż... wspaniały! :)
OdpowiedzUsuńOba po prostu przecudowne ...
OdpowiedzUsuńŚliczne. Dzięki za rady ;))
OdpowiedzUsuńMartyna227.