Przed: Bardzo kolorowo i odważnie...
Po - stylizacja 1: Zimowe klimaty - dominują zimne kolory. Niestety nie miałam możliwości zmiany koloru włosów, a ten odcień mi tu nie pasuje. Najlepiej pasowałaby tutaj czarna czuprynka.
Po - stylizacja 2: Znowu kolorowo, ale starałam się zachować umiar. Do kitki 'przypięłam' oryginalną ozdobę z 2 kokardek.
Jak wypadły te stylizacje Waszym zdaniem? Mam nadzieję, że dobrze :)
To druga jest słodka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta pierwsza!
OdpowiedzUsuńemm to chyba jest moja lalka ;)ale i tak ładnie :)
OdpowiedzUsuńweronikamarkula